Moda na ćwiczenia trwa i wiele osób, zwłaszcza kobiet się na nią decyduje. Chcąc stracić zbędne kilogramy szukają wielu sposobów na to, by się ich pozbyć, zwłaszcza niewielkim kosztem inwestycji w siłownię lub profesjonalne treningi. Wiele kobiet wówczas decyduje się na to, by zacząć ćwiczyć w domu, razem z Ewą Chodakowską. Na czym polega fenomen jej treningów? Sprawdź!

Zobacz też: https://www.uroda.info.pl/trening-ewy-chodakowskiej-czy-dziala-w-czym-tkwi-fenomen/

Trening HIIT

Opracowane przez Ewę oraz sztab jej specjalistów trening zakładają maksymalną utratę kalorii poprzez intensywność ćwiczeń. Dodatkowo można w trakcie treningu półgodzinnego wyrzeźbić swoją sylwetkę. Oczywiście wszystko to zajdzie w momencie, w którym będziemy również trzymać odpowiednią dietę, którą również można kupić w sklepie Ewy.

Treningi HIIT polegają na tym, że wprawiamy ciało w intensywny ruch, a następnie łagodzimy tę intensywność bardziej statycznymi ćwiczeniami. Wówczas nasze ciało jest pobudzone do działania i lepiej spala kalorie, a także podnosi mu się poziom metabolizmu.

Ewa opracowuje swoje treningi w ten sposób, byś najpierw ćwiczyła intensywnie, a następnie zredukowała poziom energii w trakcie robienia statycznych brzuszków, następnie znów wracasz do intensywnych ćwiczeń i ponownie wygaszasz spożytkowanie energii w trakcie mniejszych aktywności.

To powoduje, że chudniesz szybciej, ładniej, a dodatkowo jesteś pozytywnie zmęczona.

Wsparcie

Ewa również buduje sobie bardzo mocną pozycję liderki kumpelki, która wspiera cię w trakcie treningów. Nieważne, czy ćwiczysz z nią na YouTube, czy należysz do programu, zawsze czujesz się tak, jakbyście ćwiczyły razem.

Pomiędzy ćwiczeniami, a nawet w trakcie nich słyszysz pozytywne komentarze Ewy, która mówi otwarcie, dasz radę, jeszcze jedna seria, pamiętaj o oddychaniu. Jest to świetną metodą zarówno dopingową, jak i motywacyjną, bo przecież ona ćwiczy razem z Tobą, widzi jak się starasz, a także wspiera cię i wierzy w to, że razem skończycie dany trening.

Przeczytaj też: https://www.blogerka.pl/dlugie-wlosy-jak-o-nie-dbac/